Sunday, 5 October 2008

VENA ŁDZ day 1

gryzliwie






happy mondays









V.I.P.

FGGTs



Angelika, z dedykacja















































pitaparty

16 comments:

  1. bardzo smieszne

    ReplyDelete
  2. ehhh... Ty mnie tez juz nie lubisz? ;) dzwonil do mnie przed chwila Michal i pyal sie czy jestesmy w kulturalnej bo on tam idzie i czemu nas nie ma !!

    ReplyDelete
  3. przeciez juz dzisiaj bylismy. a teraz jest modnie cie nie lubic, mnie chyba tez.

    ReplyDelete
  4. simon, give me babies!!
    (ja was lubię chłopcy nawet)

    ReplyDelete
  5. ej krwa na special delivery zasluguje tylko ja i moje cycki w gipsie
    /wiktoria

    ReplyDelete
  6. nie obnos sie z nimi
    /jjks

    ReplyDelete
  7. no wyjebane foty masz stary, respect. zwlaszcza mnie rozsmieszyli ci dwaj geje z wroclawia. dam sobie to na tapete to zaoszczedze na kawie rano

    ReplyDelete
  8. staaary.
    banda
    banda !
    i ten piczo-drapek adasia ojojojojo

    ReplyDelete
  9. Michał przyszedł właśnie do pracy po dwóch dniach bycia upitym i nie za bardzo wie, co się dzieje. Michał również czeka na drugą część zdjęć, ponieważ może z nich się dowie, co robił w sobotę.

    ReplyDelete
  10. Mostowiak!
    ocknij sie!
    zażywałes kapieli w zajebistej wannie :D
    ps. sorry,ale nie wiem jak kazula mogl tego nie zobaczyc
    http://www.hotelboss.w.polsce.com/zdjecia/125.jpg

    ReplyDelete
  11. Michał, ja mam Twoją jedną fotę z soboty!
    Co prawda śpisz, no ale zawsze coś.
    Wieczorem wrzucam

    ReplyDelete
  12. Okej, jeśli spałem, to nieco mnie to uspokaja.

    ReplyDelete
  13. jestscie zalosna banda cweli
    najlepiej od razu skasuj tego szmatuawego bloga.

    ReplyDelete
  14. zgadzam się z powyższym, knysza-balanga powinna przestać istnieć, tu tylko pedalstwo różne choróbska się szerzą!

    ReplyDelete
  15. moje cycuszki, wszyscy mnie kochają, każdy chce się ze mną ruchać i lizać me stopy. och och och

    ReplyDelete
  16. jeden z wielu ludzików z aparatem.foty fajne.czuć znich klimat imprezy.do zobaczenia za rok chyba.

    ReplyDelete